Jakie sanki kupić?

Od pewnego czau wraca moda na sanki. Te bardziej i te mniej klasyczne. Kupić je możemy praktycznie w każdym wiekszym sklepie, gdy tylko pojawią pierwsze chłody. Czy jednak sprzęt, jaki możemy nabyć w supermarkecie jest bezpieczny i godny polecenia? Czy jakość oferowana przez sklepy, którym daleko do specjalistycznych salonów sportowych jest tym, czego rzeczywiście poszukujemy?

Wśród dostępnych modeli jest wiele typów sanek mających swoje zalety oraz wady. Niektóre różnią się jedynie detalami, inne natomiast można odróżnić już na pierwszy rzut oka. Tak więc oprócz sanek tradycyjnych, możemy kupić też takie, które przypominają kształtem na przykład samochód wyścigowy. Jeśli wysupłamy z portfela odpowiednio wiele, będziemy mogli pokusić sie także o zakup nieco bardziej wyrafinowanych modeli zbudowanych z najlepszych materiałów i zaprojektowanych przez topowych designerów.

Jest z czego wybierać

Przez wiele lat do dyspozycji mieliśmy dwa podstawowe rodzaje sanek. Drewniane, z podbitymi blachą płozami oraz metalowe, wykonane ze stalowych rurek oraz drewnianego siedziska. Ponieważ jednak rynek stał się bardziej wymagający, zmieniły się także żądania klientów. Z czasem więc producenci zaczęli wprowadzać coraz to i nowe modele oraz ich udogodnienia. Toteż na dziś dostępnych jest wiele ciekawych rozwiązań, przy czym generalnie, z uwagi na sposób użytkowania możemy się pokusić o zakup sanek do ciągnięcia, do zjeżdżania oraz uniwersalnych.

Na co zwrócić uwagę

Poza bezpieczeństwem użykowania liczy również wygoda. Zwróćmy więc uwagę na to, jakie elementy wyposażenia sanek sprawdzą się w zimowych hulankach z milusińskimi.

Oparcie – montuje się je w tylnej części siedzenia. Może być przymocowane na stałe lub zdejmowane. Optymalnie jest więc wybrać sanki ze zdejmowanym oparciem.

Sznurek lub drążek do kierowania sankami – dobrze, gdy zakończony jest specjalnym uchwytem zapobiegającym wyślizgiwanie się z dłoni. Drążek za to jest bardziej stabilny. Kierownica – dzięki kierownicy, dziecko moze mieć więcej radosci sterując sankami. Alternatywą dla kierownicy są rączki mocowane po bokach w niektórych modelach plastikowych. Hamulce – niektóre modele sanek plastikowych są wyposażone w ręczny hamulec. Na ile jest on skuteczny? Trudno jednoznacznie powiedzieć, natomiast zdecydowanie ułatwia skrecanie. Pasy bezpieczeństwa – istotne w przypadku mniejszych dzieci, przypinane do oparcia sanek. Budka – dzięki niej dziecko jest chronione przed wiatrem i zimnem. Śpiworek – w którym maluch siedzi podczas wycieczki na sankach. Kółka montowane przy płozach – dzięki nim można ciągnąć sanki po nieośnieżonej nawierzchni. Rękawice zamontowane na uchwycie do pchania sanek. Naturalnie, każdy dodatek kosztuje. Natomiast warto rozważyć, które z elementów wpłynął bezpośrednio na bezpieczeństwo i komfort dziecka.

Przeznaczenie sanek

Wybierając sanki, które wykorzystywane będą głównie do do ciągnięcia po śniegu, powinniśmy zwrócić uwagę, aby posiadały spłaszczone płozy o szerokości 2-3 cm. Dzięki temu nie będą się wywracać i chybotać. Na płozach winno znajdować się wygodne podparcie dla nóg, które zapewni właściwą ergonomię oraz pozwoli na unikanie przypadkowego hamowania nogami. Zdecydowanie pożądanym elementem wyposażenia takich sanek będzie oparcie w tylnej części siedzenia. Przy założeniu, że ciągnąć będziemy sanki, których pasażerem będzie dziecko, oparcie nie tylko przyda wygody ale zapobiega upadkom.

Ponieważ mówimy o sankach do ciągnięcia, wydaje się, że sznurek zamiast drążka pozwoli na nieco bardziej wygodnesterowanie pojazdem. Z drugiej zaś strony, jeśli nasz milusiński jest w bardzo jeszcze niedojrzałym wieku, drążek do pchania może być nieco lepszym rozwiązaniem. Non-stop bowiem będziemy mieć naszego milusińskiego na oku. Funkcja pchania pozwala również chodzić z sankami jak z  wózkiem i odetchnąć w trakcie dłuższych spacerów. Najpopularniejszymi sankami do ciągnięcia są w dalszym ciągu modele drewniane. Nie da się ukryć również, że są one także najwygodniejsze.

Sanki do zjeżdżania natomiast posiadać muszą nieco inne cechy, aby sprostać wyzwaniom sportowego zacięcia młodych ludzi. Oczywiście, powinny zapewniać szybką jazdę. Płozy sanek do zjeżdżania powinny być w miarę wąskie i posiadać z przodu uchwyt dla rąk, czyli tak zwane baranie rogi. Konstrukcja sanek powinna być wytrzymała i lekka. Pamiętajmy, iż muszą sobie radzić nie tylko z obciążeniem, ale też z szybkością. Podparcie pod nogi jest konieczne tylko wtedy, kiedy dziecko zjeżdżać będzie na siedząco.

Takie sanki powinny być również bezpieczne. Ich konstrukcja zatem musi być solidna, a poszczególne elementu muszą być zamocowane w taki sposób, aby nie można było zaczepić o nie przypadkowo elementami ubrania. Pamiętajmy, aby w miarę możliwości nie oszczędzać na jakości, ponieważ odbija się to wcześniej, czy później na radości z użytkowania sprzętu.

Od wielu lat bardzo popularnymi modelami sanek do zjeżdżania są wykonane z tworzyw sztucznych. Wykonane zazwyczaj z jednego kawałka plastiku, tłoczone w różnego kształtu formach są bardzo atrakcyjne, szczególnie dla małych dzieci. Czy takie sanki są bezpieczne? To zależy głównie od rodziców i sposobu w jaki przydawać będą atencji temu, co akurat z sankami wyczyniają ich pociechy.

Trzecią wspomnianą powyżej grupą sanek są sanki uniwersalne. Uniwersalne, a więc teoretycznie do wszystkiego. Aby jednak realizować swoją funkcje prawidłowo, powinny spełnić dwa podstawowe warunki. Pierwszy, to mieć płozy zakończone baranimi rogami. Dobry uchwyt niezależnie od sposobu używania sanek jest bowiem istotny. Drugi z warunków, to płaskie, lecz niezbyt szerokie płozy. Przydatnym rozwiązaniem jest także oparcie pod nogi, które nie przeszkadza w zjeżdżaniu, za to ułatwia jazdę po płaskim, ubitym śniegu. Sanki uniwersalne powinny być lekkie, dzięki czemu łatwiej wnosić je pod górkę. Oparcie jest bardzo przydatne zwłaszcza dla maluchów, zapewnia bezpieczeństwo i komfort jazdy, niestety metalowe rurki lubią wżynać się w plecy dziecka, mimo grubej kurtki.

Które więc sanki powinniśmy wybrać? Drewniane, tchnące klasyką, czy też metalowe , nieco bardziej modernistyczne i uniwersalne? No cóż, pierwsze z nich, wykonane w całości z drewna są lżejsze. Drugie natomiast mają przeważnie metalowe płozy oraz ewentualnie oparcie, które można zdemontować. Siedzisko wykonane jest z drewna lub z solidnego materiału. Metalowe płozy lepiej suną po śniegu. Łatwiej też ciągnąć je po nieośnieżonej powierzchni. Metalowy stelaż jest też bardziej solidny i trwały, dlatego poleca się go starszym i cięższym dzieciom.

O czym warto pamiętać?

Zanim zdecydujemy się na zakup sanek, dobrze byłoby gdybyśmy przez chwile zastanowili się oglądając kolejne produkty, czy posiadają one stosowne certyfikaty. Sanki certyfikowane mogą być nieco droższe od tych, które oferowane są na chińskich portalach internetowych. Warto jednak mieć na uwadze fakt, że jakość zazwyczaj idzie w parze z ceną. Najpopularniejszymi obecnie certyfikatami potwierdzającymi szeroko pojęte bezpieczeństwo użytkowania sprzętu są:

TÜV GS – niemiecki certyfikat bezpieczeństwa przyznawany produktom takim, jak urządzenia elektryczne, zabawki, sprzęty biurowe, rowery, który potwierdza, że dany produkt spełnia przyjęte normy bezpieczeństwa.

CE – czyli Certyfikat Europejski. Oznacza, że dany przedmiot jest wyprodukowany zgodnie z normami przyjętymi przez Unię Europejską.

FSE – certyfikat międzynarodowej organizacji zajmującej się weryfikacją produktów wykonanych z drewna. Jeśli sanki posiadają
certyfikat FSE oznacza to, że są produkowane z uwzględnieniem zasad ekologii.